Potężny kryzys w programie „Czyste Powietrze”. Co dalej z walką o zdrowe powietrze w Polsce?
W zaledwie dwa miesiące od ponownego uruchomienia rządowego programu „Czyste Powietrze” odnotowano dramatyczny spadek liczby składanych wniosków. Jak wynika z najnowszego raportu Fundacji SmogLab, zainteresowanie jest aż dziesięciokrotnie mniejsze niż rok wcześniej. Eksperci nie mają wątpliwości, to sygnał głębokiego kryzysu w jednym z kluczowych projektów proekologicznych w Polsce, dlatego w tym artykule przyglądamy się temu, co to dla nas oznacza.
Drastyczny spadek wniosków i utracone zaufanie społeczne
Od kwietnia do maja 2025 roku złożono zaledwie 5,5 tysiąca wniosków w ramach programu. To niemal dziesięć razy mniej niż w analogicznym okresie roku 2024, gdy liczba wniosków przekraczała 52 tysiące. Średnia z ubiegłego roku wynosiła ok. 22,5 tys. wniosków miesięcznie, a tymczasem teraz, po reformie programu i jego czteromiesięcznym zawieszeniu, statystyki spadły poniżej najniższych oczekiwań.
Fundacja SmogLab wskazuje na kilka kluczowych przyczyn tej sytuacji:
- chaos informacyjny wokół reformy programu,
- spadek zaufania społecznego na skutek kontrowersji i opóźnień w wypłatach,
- czarny PR i brak skutecznej kampanii informacyjnej,
- przypadki ścigania obywateli, którzy padli ofiarą nieuczciwych sprzedawców.
Jak podkreśla Maciej Fijak z Fundacji SmogLab, nie może być tak, że osoby, które chciały poprawić jakość powietrza i stan techniczny swoich domów, teraz są karane.
Jakość powietrza nadal się pogarsza
Mimo łagodnej zimy i programów wymiany urządzeń grzewczych, jakość powietrza w Polsce uległa pogorszeniu. Dane Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ) wskazują na wzrost średniorocznego stężenia pyłu PM10 o 7 proc. w stosunku do 2023 roku. Pył PM2.5 przekraczał dopuszczalne normy w aglomeracjach śląskiej i łódzkiej, w poprzednim roku takie sytuacje nie miały miejsca.
Poprawa została odnotowana jedynie w przypadku tlenków azotu, głównie dzięki ograniczeniom w transporcie. Jednak to nie wystarczy. Polska nadal boryka się z poważnym problemem smogu, a efektywne działania są pilnie potrzebne.
Kontrole gmin i jakość opału
SmogLab ocenił także stopień realizacji uchwał antysmogowych przez samorządy. Wyniki są niepokojące: zaledwie 6 proc. gmin w Polsce zostało skontrolowanych. W niemal co czwartej z nich nie realizowano działań przewidzianych w Programach Ochrony Powietrza. Z kolei kontrole sprzedawców węgla są prowadzone (705 przeprowadzonych), ale nadzór nad producentami urządzeń do spalania paliw stałych kuleje. W 2024 roku przeprowadzono tylko 10 takich kontroli.
Wśród pozytywnych akcentów raport wymienia wprowadzenie jakościowych norm dla węgla i biomasy.
Ocena dla rządu: niedostateczna mobilizacja
Fundacja SmogLab wystawiła rządowi szkolną ocenę: trójka z minusem. Jak wskazują autorzy raportu, obecne działania są dalekie od zobowiązań zawartych w umowie koalicyjnej. Obietnica przyspieszenia termomodernizacji i wymiany źródeł ciepła została zrealizowana w sposób niewystarczający.
Dlaczego warto dbać o jakość powietrza i to nie tylko systemowo
Odpowiedzialność za czyste powietrze nie spoczywa jedynie na władzach. Każdy z nas może i powinien podejmować działania, które ograniczą smog i zanieczyszczenia. Oprócz wyboru ekologicznych źródeł ogrzewania, warto zainwestować w oczyszczacz powietrza, szczególnie jeśli mieszkamy w dużym mieście lub w pobliżu ruchliwych dróg.
Regularna wymiana filtrów w oczyszczaczach powietrza jest kluczowa, tylko wtedy urządzenia działają skutecznie i rzeczywiście poprawiają jakość powietrza w pomieszczeniach. Dzięki nim możemy znacznie ograniczyć ilość pyłów PM2.5, alergenów, a nawet wirusów unoszących się w domowym powietrzu.
Program „Czyste Powietrze” znalazł się w głębokim kryzysie, a sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji, zarówno ze strony władz, jak i społeczeństwa. Ochrona powietrza nie może czekać. Walka ze smogiem to nie tylko obowiązek rządu, ale też nas wszystkich, dla zdrowia naszego i przyszłych pokoleń.